www.carskarodzina.fora.pl

Tanya

podobno Olga była nastawiona do Rasputina bardzo sceptycznie , w przeciwieństwie do swoich sióstr . Jednak z prośby matki nosiła medalik z jego wizerunkiem . Na wikipedii pisze również , iż Olga uważała zabójjstwo Rasputina za konieczne ze względu na politykę , ale ja jakoś w to nie wierzę Confused

Aleksander_K

Ostatnie zdanie również wydaje mi się trochę naciągane ponieważ nawet jeżeli nie przepadała za nim to wydaje mi się że nie chciała by go zabić Wink

.Są bardziej humanitarne metody załatwiania takich spraw Very Happy

. Poza tym na wikipedii jest również napisane plotki że Rasputin próbował zgwałcić Tatianę Sad

.Mam nadzieję że to do tego nie doszło Sad

Tanya

Aleksander_K

Znalazłem oryginalny fragment pochodzący z Alexander Palace:

Tanya

Aleksander_K

Zawsze mogłem się pomylić bo słowo carresing można przetłumaczyć jako pieszczenie i głaskanie bardziej chyba jednak ze wskazaniem na te pierwsze. Jeżeli coś zrobił dziewczynom to przesięgam że po śmierci go znajdę Evil or Very Mad

. Co do tego rosyjskiego tekstu z pamiętnika Olgi to posatram się namówić tatę żeby go przetłumaczył Smile

. A co do zaufania Alix: To rozumiem carycę bo miała chorego syna,który miał być następcą tronu ale w sumie z drugiej strony nie można moim zdaniem faworyzować drugiego dziecka kosztem innych swoich dzieci a szczególnie gdy Rasputin mógł coś robić dziewczynom(wykorzystywać? nigdy nie wiadomo Sad

). Nie że go oczerniam czy coś ale zawsze mogło tak być . Ale też poza tym Rasputinowi mogli zrobić opinię człowieka,który kocha seks itp.. . W piosence Boney M niestety caryca jest przedstawiona jako kochanka Rasputina Sad

co mnie niezmiernie boli bo takiej patriotki jak ostatnia caryca to nie było Sad

Tanya

Tanya

Kiedy napisałeś mi o Twojej książce o Rasputinie , przypomniałam sobie , że też mam pozycję jem poświęconą . Zapomniałam o niej zupełnie , ale okazało się , że jest tam jeden list Olgi i jeden list Tatiany :

,, Bardzo mi smutno , że cię tak długo nie widziałam . Proszę , napisz mi , jestem szczęśliwa , ilekroć dostaję list od ciebie . Przypominasz sobie jeszcze , co mi raz mówiłeś o tym Mikołaju ? Ach , gdybyś wiedział , jak trudno mi usłuchać twej rady ! Proszę , bacz , że ze mnie taka słaba istota " - list Oliszki

list Tatiany keję w stosownym dziale Wink

Aleksander_K · Wysłany: Pon 2:37, 01 Mar 2010 Temat postu:

uuuu to musiał być list przed tym jak go znienawidziła Sad

Tanya · Wysłany: Pon 21:08, 01 Mar 2010 Temat postu:

zdecydowanie - widać , że był ich przyajcielem .

Aleksander_K · Wysłany: Pon 22:10, 01 Mar 2010 Temat postu:

Oto przetłumaczony list po rosyjsku,który jest na górze i który obiecałem przetłumaczyć: Jest to list z pamięci ponieważ tato nie miał zbyt dużo czasu ale mimo to mi przetłumaczył. Więc będzie to list opisany co tam jest napisany a nie dokładnie słowo w słowo. Mam nadzieję że mi wybaczysz:

Tanya · Wysłany: Sob 10:59, 06 Mar 2010 Temat postu:

nie wiem , co o tym myśleć ... chyba jednak nie była potem w stosunku do niego taka chłodna , skoro napisała coś takiego w pamiętniku , ale z drugiej strony - nie przyszła na jego pogrzeb .

Aleksander_K · Wysłany: Pon 1:44, 08 Mar 2010 Temat postu:

Mi się wydaje tak: Jak miała interes i jeszcze Rasputin żył to go lubiła a potem jak zginął przez chwilę go pospominała pewnie dlatego pewnie że w rodzinie carskiej panował taki nastrój(przykry po śmierci "Uzdrowiciela"). A na sam koniec jak Rasputin nie żył,i sprawa trochę przycichła Olgusia nie przyszła na pogrzeb bo po prostu nie żył,nie miała interesu i pewnie nie chciało się jej przyjść. Czyli krótko podsumowując: Jak już nie miała interesu to go puściła kantem Confused

Tanya · Wysłany: Wto 17:35, 09 Mar 2010 Temat postu:

a ja jak zwykle będę broniła Olgi - jaki interes mogłaby mieć w tej znajomości z Rasputinem ? Poza tym .... może nie przyszła z innych powodów ?

Aleksander_K · Wysłany: Śro 0:15, 10 Mar 2010 Temat postu:

skoro siostry mogły przyjść a ona nie? A dlaczego miałaby mieć interes? : Bo był jasnowidzem? Bo leczył carewicza? Powodów można wymieniać wiele:)